Przejdź do treści

Dwie kawy idealne na zimę – Biała Mocha z Maliną i Pierniczkowe Latte!

Zima to okres, który kojarzy nam się ze świętami, śniegiem, Mikołajem… i zimowymi specjalnymi kawami! Kto się oprze słodyczy białej czekolady połączonej z idealnie pasującą maliną lub tradycyjnej kawie o smaku piernika?

Jeśli tak jak ja jesteś fanem właśnie takich sezonowych rodzajów przepysznej kawy, to koniecznie przeczytaj przepisy na obie z nich i zaskocz znajomych, a nawet samego siebie!

Co prawda śniegu jeszcze nie widać w większości miast, jednak co krok możemy się natknąć na reklamy zimowych ofert kawiarni. Niezwykłe połączenia smakowe sprawiają, że chętnie sięgamy po te specjały odwiedzając któryś z lokali. Oczywiście można by sporo wymieniać tych wszelakich wymysłów jednak czemu by nie spróbować tego zrobić samemu? Nieszczęśliwie zamiast wrócić do kawiarni i usiąść przy kawie, znowu będziemy musieli obejść się bez tych cudownych miejsc przez dłuższy czas… Jednak nie musimy się żegnać z kawami! Wystarczy, że mamy w domu jakiejkolwiek maści ekspres, naczynie w którym można podgrzać mleko i kilka zakupionych składników. Możemy kombinować na wiele sposobów – tworząc własne mieszanki przypraw, przeróżne sosy i syropy, jednak ja podam Wam gotowe przepisy na dwie świetne kawy, które osłodzą nie jeden dzień. 

Biała Mocha z Maliną

Sos z białej czekolady z nutą wanilii, syrop malinowy, spienione mleko i kawa… Można od razu dwie? Tak właśnie działa to połączenie smaków. Idealna słodycz rozpływająca się w ustach i sprawiająca, że na twarzy od razu pojawia się uśmiech. Przy tym delikatna, aksamitna, sprawdzi się również na zimno! Nie wymaga żadnego specjalistycznego ekspresu, ani kawy – całą magię sprawa właśnie sos czekoladowy. Syrop malinowy często gości u nas w domach, w tym okresie, więc będziemy mieć go pod ręką. Do tego garnuszek albo rondelek do przygotowania białej czekolady i podgrzania mleka. Oto cała lista czego potrzebujemy:

Lista składników

Sos z białej czekolady

  • 3/4 tabliczki białej czekolady,
  • 60 ml mleka,
  • 16g cukru wanilinowego

Pozostałe

  • podwójne espresso,
  • mleko (w zależności od pojemności szklanki, w której będziemy przygotowywać kawę),
  • 2 łyżeczki syropu malinowego

Sposób przygotowania

  1. Do rondelka wlewamy 60 ml mleka (wychodzą dwie porcje sosu – jeśli chcemy jedną, to wykorzystujemy oczywiście połowę składników), a następnie zagotowujemy. Wrzucamy kostki czekolady, wanilinowy cukier i gotujemy mieszając, aż do momentu zgęstnienia. Uważajcie na to, żeby nie przypalić mleka! Przez cały czas gotowania powinniśmy mieszać, aby uniknąć tej sytuacji.
  2. Przygotowujemy nasze podwójne espresso.
  3. Do szklanki wlewamy sos, dolewamy 2 łyżeczki syropu malinowego i espresso.
  4. Spieniamy lub podgrzewamy mleko, które następnie dodajemy do całości (wcześniej nie mieszamy niczego, żeby dozę słodkości dobrać sobie samemu – właśnie poprzez stopień wymieszania sosu z kawą.
  5. Możemy również całość ozdobić bitą śmietaną, byleby nie była za słodka!

Jako ciekawostkę mogę napisać, że wymyśliłem koncepcje dzisiaj przed południem i była to tak naprawdę kawa eksperymentalna, jednak zaskoczyła mnie samego. Mam nadzieję, że zaskoczy i Was! Zdecydowałem się, że zamiast innej planowanej kawy, znajdzie się tu właśnie ona, a tamtą przedstawię już niebawem.

Pierniczkowe Latte

Jeżeli poprzednia propozycja była dla Ciebie za słodka, to z pewnością przekonasz się do tej! Kawa w smaku delikatnie przypomina Chai Latte, jednak w zdecydowanie łagodniejszej odsłonie. Chociaż bardziej na myśl przywodzi domowe pierniczki, wypiekane tradycyjnie przed świętami z całą rodziną… Chyba nie ma bardziej świątecznej kawy! Cały sekret tej kawy tkwi w odpowiednio przygotowanym syropie na bazie przypraw korzennych – dokładnie tak samo, jak przy pierniczkach. Jedyny haczyk jaki tu mamy, to czas przygotowania – syrop powinien gotować się około 40 minut, albo nawet i dłużej, aby miał odpowiednią konsystencję i wydobył wszelkie aromaty ze składników. Ja do swojego syropu użyłem mielonych przypraw, jednak jeśli macie laski cynamonu i wanilii, to nie wahajcie się przed ich użyciem. Poniżej przedstawiam całą listę składników, które potrzebujecie.

Lista składników:

Syrop pierniczkowy

  • 250 ml wody,
  • 100g cukru,
  • 1 łyżka miodu,
  • pół łyżeczki całych goździków,
  • 1/4 łyżeczki ziela angielskiego,
  • laska cynamonu, lub półtorej łyżeczki mielonego cynamonu,
  • laska wanilii lub 16g cukru wanilinowego,
  • ok. 3-5 cm kawałek świeżego imbiru,
  • szczypta mielonego pieprzu czarnego

Pozostałe składniki

  • espresso (u mnie pojedyncze)
  • spienione lub podgrzane mleko

Sposób przygotowania:

  1. Wszystkie składniki syropu wrzucamy do rondelka i ustawiamy na niewielkim ogniu. Gotujemy co jakiś czas mieszając, by nic nie przywarło do dna ani nic się nie przypaliło. Gdy syrop będzie wystarczająco gęsty, ściągamy z ognia (jeżeli wyszedł nam za gęsty, to dolewamy wodę i mieszamy aż do uzyskania pożądanej gęstości).
  2. Około 1,5 – 2 łyżeczek syropu wlewamy na dno filiżanki, a na to zalewamy espresso.
  3. Mleko spieniamy lub podgrzewamy i uzupełniamy filiżankę do pełna. Gotowe!

Przepis jest niezwykle prosty, a ilość syropu, który wychodzi, wystarczy na długi czas. Należy go tylko przelać do plastikowej buteleczki i schować do lodówki. Możemy również przecedzić wszystkie przyprawy, by otrzymać klarowną konsystencję, jednak ja wolę, żeby jego smak był stale wzbogacany, dlatego też przelałem całość bez filtrowania. 

To nie wszystkie kawy, jakie chciałem Wam zaproponować, jednak obsuwa w czasie spowodowała, że tak jak tydzień temu – ten post będzie również podzielony na dwie części. Mam nadzieję, że wybaczycie mi to, jeśli powiem, że następny post będzie zawierał przepis na Pumpkin Spice Latte… I nie tylko!

Niech kawa będzie z Wami!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.