5 propozycji kawy, jako dodatku do świątecznego prezentu!

Coraz bliżej święta, więc czas wybrać w końcu jakiś prezent! Doskonałym dodatkiem do niego może być właśnie kawa.

Nie jest to jakiś nowy trend, ani tym bardziej odkrycie, bo przecież kawa w prezencie pojawia się co roku. Jednak które z nich są warte uwagi, a do tego dostępne w rozsądnej cenie? 

 

Jak ten rok szybko zleciał…

Dopiero mieliśmy pierwszy lockdown, długie wakacje, a tutaj już grudzień i zaraz święta! Mam nadzieję, że ten rok przyniósł nam więcej dobrego, niż złego, a kolejny będzie tylko lepszy. Może polecimy na Marsa z pierwszą misją kolonizacyjną, kto wie? Ale póki co wróćmy na Ziemię… bo mamy prezenty do kupienia! Najpierw trzeba je wymyślić, albo nieco urozmaicić – idealnym pomysłem na taki “dodatek” może być właśnie kawa. No tak, tylko pytanie, czy taka z marketu, czy może jakąś zamówić, albo jeszcze lepiej – samemu wybrać się do palarni? W sumie wszystkie z tych opcji są godne uwagi, jednak ten ostatni dzisiaj pominiemy, a skupimy się na marketach i sklepach internetowych. 

5 tańszych kaw na prezent świąteczny

Jako, że wszystko co tanie i na promocjach lubimy, tak też zaczniemy przegląd propozycji od tych tańszych. Niektóre z nich znajdziecie w markecie, jednak większa część jest dostępna przez internet. W większej części będą to kawy ziarniste, aczkolwiek niektóre sklepy internetowe oferują mielenie kawy przed wysyłką, więc nie musimy się martwić o brak odpowiedniego przyrządu do zmielenia zakupionych przez nas ziaren.

1. Kawa pod espresso, kawiarkę, French Press, ze znanej sieci.

Mowa tu o Biedronce, bo to właśnie tam możemy kupić wbrew pozorom przyjemną kawę. Jeśli nie planujemy, aby była ona głównym elementem prezentu, a tylko dodatkiem, to śmiało można się na nią zdecydować. Sam często korzystam z tej opcji w domu, ponieważ z Brazylii i Etiopii wychodzi całkiem przyzwoite espresso na domowym ekspresie. Cena to okolice 12/13 zł za 250g, czyli dość niska jak na delikatnie “lepszą” kawę. Niekiedy jest również dostępna w wersjo 500g, więc warto rozejrzeć się po kilku sklepach, gdy chcemy nabyć nieco większą objętościowo paczkę.

2. Kawa ziarnista, nieco ciemniej palona, pod espresso.

Kolejna propozycja, to również znana sieć sklepów, czyli Lidl. Pojawia się dość często w ofercie sklepu, jednak nie zawsze jest dostępna. Mowa tu o kawie Costa Rica Tarazzu. Ciemniejszy profil palenia wydobywa niezwykle intensywny i przyjemny zapach ziaren, a po zmieleniu czuć nuty prażonych orzechów i gorzkiej czekolady. Niezwykle zaskakujące espresso w domowym ekspresie, o mocnym smaku i aromacie. Świetnie sprawdza się w kawach mlecznych. Cenowo wygląda podobnie, jak poprzednie kawy, więc również można potraktować ją jako dodatek do prezentu.

3. Kawa pod metody alternatywne – przelewy, którą ciężko zepsuć.

Jest to idealna propozycja dla osób, które planują zacząć przygodę z alternatywami typu Chemex, czy Drip V60. Kawa za każdym razem wychodzi nieco inna, ale przy zużyciu całego opakowania ani razu nie wyszła “niepijalna”. Bogate aromaty owocowe ukierunkowane w stronę moreli, oraz truskawki, a do tego wrażenie “mlecznego posmaku”. Na stronie Coffedesku możemy również kupić ją wraz z zestawem do parzenia, co może być doskonałym pomysłem na pełen prezent. W tym przypadku cena będzie nieco wyższa, jednak jakość ziaren jest tego warta. Przecież gwiazdkę mamy tylko raz do roku! Za opakowanie 250g zapłacimy 39-45 zł + koszt dostawy. Dlaczego taki przedział cenowy znalazł się w sekcji tańszych kaw? Bo jeśli operujemy większym budżetem, to tą kawę możemy kupić razem ze wspomnianym zestawem do zaparzania za ponad 200 zł.

4. Dość świeża pozycja na rynku z tanimi i dobrymi kawami.

Bardziej szczegółowe informacje odnośnie poszczególnych mieszanek znajdziecie w starszym poście, a teraz zajmijmy się całością. Po raz kolejny pojawia nam się tutaj marka Una Palona, która oferuje kawy pod espresso, które również sprawdzą się pod przelew. Od delikatniejszych smaków, bo te naprawdę mocne z domieszką robusty. Na ich stronie internetowej znajdziecie również zestawy prezentowe, a koszt jednego opakowania poza zestawem to 29 zł za 250g. Kawa warta uwagi, mieszcząca się w górnym przedziale tańszych propozycji. 

5. Kawa ze znanej sieci kawiarni, w formie ziaren, lub mielonej.

Ostatnią pozycją będzie coś, co pijemy w kawiarni, ale też możemy dokładnie tą samą kawę zaparzyć w domu… lub kupić komuś na prezent! Zwieńczeniem tańszych propozycji będzie mieszanka kawiarni Green Caffe Nero (gdzie mam przyjemność pracować), która idealnie sprawdzi się pod espresso, oczarowując nas swoją słodyczą migdałów, kwasowością cytrusów i delikatną, przyjemną goryczką gorzkiej czekolady. Do nabycia zarówno w kawiarni, jak i na stronie internetowej. Dostępna jest w trzech wariantach – ziarnista, mielona pod espresso, mielona pod alternatywy. Można ją również kupić w wersji bezkofeinowej! Jej cena wynosi 24 zł za 250g.

Jak widać kawa nie musi pochodzić prosto z palarni, ani specjalistycznego sklepu, żeby była dobra. Tak samo to, że marka jest popularna i znana, a opakowanie wręcz dopracowane pod każdym szczegółem nie oznacza dobrej jakości ziaren i smaku. Oczywiście, jeśli ktoś ma swój ulubiony typ, to z pewnością się z niego ucieszy, jednak dobrej kawy jest tyle, że można by ją próbować w nieskończoność… Więc nie bójmy się szukać i eksperymentować!

A już jutro druga część wpisu, tym razem z kawami “z górnej półki”!

Niech kawa będzie z Wami!